[lwptoc depth=”1″]
1 stycznia 2020 r. weszła w życie nowelizacja ustawy Prawo przedsiębiorców, do której dodano art. 21a. O wprowadzonym przepisie mówi się potocznie, że jest „Prawem przedsiębiorcy do popełniania błędów”. Zmiana ta została wprowadzona w związku z realizacją rządowego programu „100 zmian dla firm”. „Prawo do błędu” wprowadzono przede wszystkim z myślą o młodych przedsiębiorcach, którzy ze względu na niewielkie doświadczenie, najczęściej popełniają błędy. Pomyłki te zwykle dotyczą rozliczeń podatkowych czy obowiązków o charakterze administracyjnym i niestety mogą mieć bardzo dotkliwe konsekwencje. Ustawodawca mając świadomość, jak zawiłe i niejasne są polskie przepisy, postanowił wyjść przedsiębiorcom naprzeciw i złagodzić nieco ich odpowiedzialność. Przywilej taki dotyczy głównie osób, które są na początku tej wyboistej ścieżki, jaką niewątpliwie jest prowadzenia własnej działalności. Kogo obejmuje „Prawo do błędu”, jakie błędy „można popełniać” i na czym polega ta łagodniejsza odpowiedzialność? Odpowiadamy poniżej.
Jeżeli potrzebujesz pomocy, zapraszamy do kontaktu – adwokat Katowice – biuro@adwokatagk.pl tel. 322541818
Na czym polega „Prawo do błędu”?
„Prawo do błędu” pozwala przedsiębiorcy na uniknięcie kary za popełniony błąd. Chodzi tutaj głównie o mandaty i administracyjne kary pieniężne, których wysokość bywa tak dotkliwa, że doprowadza do bankructwa i zakończenia działalności. Oczywiście uniknięcie kary nie jest „automatyczne” i wymaga od przedsiębiorcy naprawienia popełnionego błędu i jego skutków.
Jakie naruszenia przepisów obejmuje „Prawo do błędów”?
Przede wszystkim „Prawo do błędów” dotyczy naruszeń tylko tych przepisów, które są związane z wykonywaną przez przedsiębiorcę działalnością gospodarczą. Żadnych innych. Przedsiębiorca nie może uniknąć mandatu za wykroczenie drogowe powołując się na „Prawo do błędu”. Tego typu przewinienie nie jest bowiem związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Ponadto „Prawo do błędów” dotyczy tylko tych naruszeń prawa, które skutkują:
- wszczęciem postępowania mandatowego lub
- wszczęciem postępowania o wymierzenie administracyjnej kary pieniężnej.
Jeśli naruszenie przepisu niesie za sobą inny skutek niż nałożenie mandatu lub wymierzenie administracyjnej kary pieniężnej , to „Prawo do błędu” nie znajdzie zastosowania.
Kto może z niego skorzystać?
Prawo to dotyczy przedsiębiorców wpisanych do CEIDG, chociaż nie wszystkich. „Prawo do błędu” jest bowiem ograniczone w czasie i obowiązuje tylko przez pierwszych 12 miesięcy, które liczymy:
- od chwili podjęcia działalności – jeśli przedsiębiorca podejmuje działalność po raz pierwszy ;
- od upływu co najmniej 36 miesięcy od ostatniego zawieszenia lub zakończenia działalności – jeśli przedsiębiorca już kiedyś działalność prowadził.
„Prawo do błędu” dotyczy zatem nie tylko całkowitych nowicjuszy, ale także osób, które wracają do prowadzenia działalności po dłuższym czasie. Takie rozwiązanie należy zdecydowanie uznać za rozsądne i przemyślane. Przepisy zmieniają się tak szybko, że nawet wieloletnie doświadczenie w prowadzeniu firmy, a nabyte kilka lat temu może okazać się niewystarczające.
W jaki sposób mogę skorzystać z „Prawa do błędu”?
Dobra informacja jest taka, że skorzystanie z tego prawa nie wymaga od przedsiębiorcy składania żadnych dodatkowych wniosków. Nie oznacza to jednak, że przedsiębiorca może pozostać całkowicie bierny.
Do tej pory, w razie naruszenia przepisów na przedsiębiorcę nakładano mandat lub administracyjną karę pieniężną niemal od razu. Przedsiębiorca nie miał możliwości naprawienia swojego błędu i uniknięcie kary nawet wtedy, gdy naruszenie nie było umyślne, a wynikało po prostu z braku wiedzy i doświadczenia.
Aktualnie organ w pierwszej kolejności wezwie przedsiębiorcę do usunięcia naruszenia prawa i jego skutków, jeśli takie powstały. W wezwaniu takim organ wskaże na czym polegało naruszenie i wyznaczy termin na skorygowanie błędu. Dalsze losy przedsiębiorcy będą zależały od tego, czy usunie on stwierdzone przez organ naruszenie prawa i jego skutki, czy nie.
Zastosowałem się do wezwania, naprawiłem swój błąd i usunąłem jego skutki, co się teraz stanie?
Usunięcie naruszenia przepisów prawa i jego skutków zgodnie z wezwaniem sprawia, że przedsiębiorca unika kary za popełniony błąd.
Organ administracyjny odstępuje od wymierzenia administracyjnej kary pieniężnej i poprzestaje na pouczeniu. Natomiast jeśli naruszenie prawa stanowiło wykroczenie lub wykroczenie skarbowe, to zgodnie z wprowadzonym przepisem przedsiębiorca nie będzie podlegał karze. W praktyce oznacza to, że wszczęte postępowanie zostanie umorzone, a na przedsiębiorcę nie zostanie nałożona żadna kara.
Poznaj naszą ofertę pomocy prawnej przedsiębiorcom. Obsługujemy firmy z całej Polski.
Co się stanie, jeśli nie usunę naruszenia?
„Prawo do błędu” jest dla przedsiębiorcy pewnego rodzaju przywilejem i szansą na uniknięcie odpowiedzialności. Jeśli naruszenie prawa i jego skutki nie zostaną usunięte w wyznaczonym terminie, na przedsiębiorcę zostanie nałożony mandat lub administracyjna kara pieniężna, zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Kiedy „Prawo do błędu” nie przysługuje?
Są przypadki, dla których ustawodawca nie przewiduje „taryfy ulgowej” i wyłącza je spod „Prawa do błędu”.
„Prawo do błędu” nie znajduje zastosowania m. in. wtedy, gdy:
- naruszenie dotyczy przepisów, które przedsiębiorca już raz naruszył,
- naruszenie przepisów prawa jest rażące,
- skutki naruszenia przepisów są nieodwracalne,
- usunięcie naruszenia przepisów nie jest możliwe,
- konieczność nałożenia grzywny albo wymierzenie administracyjnej kary pieniężnej wynika z ratyfikowanej umowy międzynarodowej lub przepisów Unii Europejskiej,
- naruszenie polega na prowadzeniu działalności bez wymaganej koncesji, zezwolenia, wpisu do rejestru działalności regulowanej.
Jeśli przedsiębiorca może zaliczyć swój błąd do jednej z powyższych kategorii, to niestety w jego przypadku „Prawo do błędu” nie będzie miało zastosowania. Organ nie wezwie przedsiębiorcy do usunięcia naruszenia, więc ten nie będzie miał szansy na poprawę i nie uniknie kary.
***
Niniejsze opracowanie stanowi jedynie odpowiedź na najważniejsze kwestie związane z „Prawem do błędu” i nie wyczerpuje tematu w całości. Dlatego już niedługo pojawią się m. in. artykuły poświęcone możliwości usunięcia naruszenia prawa bez wzywania oraz zastąpienia wezwania pisemnym oświadczeniem przedsiębiorcy.
Natomiast jeszcze dzisiaj zapraszamy do lektury artykułów dotyczących nowych obowiązków, niedawno nałożonych na przedsiębiorców. Lepiej w końcu być na bieżąco z nowymi przepisami, niż liczyć na „Prawo do błędu”.
„Mikrorachunek podatkowy” w pytaniach i odpowiedziach
Baza danych o produktach i opakowaniach – sprawdź czy Ciebie to dotyczy?
